 |
www.konwalie2.fora.pl Forum Osiedla Konwalie 2 Zgorzała
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zajka
Administrator forum
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Śro 6:52, 18 Sie 2010 Temat postu: Brzęczenie pieca - UWAGA WAŻNE INFO NA 3CIEJ STRONIE! |
|
|
Suchajcie, mam taki problem, przy puszczaniu wody z kranu piec startuje i przy starcie wydaje z siebie dziwne odgłosy, takie brzęczenie, dudnienie.
Przyszli fachowcy od p. Alicji i stwierdzili ze jest wszystko dobrze tylko jest za małe ciśnienie w sieci gazowej na osiedlu i dlatego tak jest.
Czy osoby ktore kupily piec de dietrich 24/28 takze mają taki problem u siebie? Bo jeżeli jestem odosobniony to raczej nie wina cisnienie gazu na osiedlu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zajka dnia Wto 20:19, 19 Mar 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
goszy
Swój!
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: 20D
|
Wysłany: Śro 8:01, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ja mam De Dietrich (nie wiem czy ten sam model) ale u mnie nic nie brzęczy. Jak sie włącza to go słychać ale bez żadnych ekscesów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej_i_asia
MASTER
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Wysłany: Śro 9:13, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
W moim Dietrichu też ostatnio zaczęło brzęczeć. Poszperałem i okazało się, że wentylator wprowadza w rezonans obudowę z lewej strony. Po dotknięciu jej ręką buczenie ustaje.
Ja rozwiążę ten problem poprzez podklejenie paska maty bitumicznej samoprzylepnej (taka czarna jak do wygłuszania samochodów) od wewnętrznej strony.
Andrzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zajka
Administrator forum
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Śro 9:50, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
andrzej_i_asia napisał: | W moim Dietrichu też ostatnio zaczęło brzęczeć. Poszperałem i okazało się, że wentylator wprowadza w rezonans obudowę z lewej strony. Po dotknięciu jej ręką buczenie ustaje.
Ja rozwiążę ten problem poprzez podklejenie paska maty bitumicznej samoprzylepnej (taka czarna jak do wygłuszania samochodów) od wewnętrznej strony.
Andrzej |
Ale tylko przy starcie czy cały czas?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KosiiMazakii
Zarząd Wspólnoty
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: 1G/1
|
Wysłany: Śro 12:49, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jestem laikiem ale piec mam od 5 lat...to co opisujesz zajka u mnie występowało w sytuacjach:
1) za małe ciśnienie wody, gaz nie ma tu nic do tego...jeśli masz za słabe ciśnienie gazu to piec imao powinien się wyłączyć
2) zbyt dużego ciśnienia/temperatury na piecu (nagrzewa się nagrzewnica (heh) i te trzaski i buczenia to właśnie gotująca się woda w przewodach
np. w sytuacji kiedy odkręcałem małą ilość wody (ale to był stary piec i niestety tak miał)
imao, nie jest to normalną sytuacją i żadne "próby" wyciszania tego nie rozwiążą problemu...oczywiście wyciszysz piec, ale nie wiem jak się będzie zachowywać urządzenie które nie działa do końca prawidłowo...
czy jak coś ci stuka w silniku wozu to też odkręcasz głośniej radio by to zagłuszyć?
mnie tak kiedyś nabrał stary właściciel mieszkania, twierdząc: "to pan sobie dolewa wody i wyciszy piec" skończyło się na kosztownej naprawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej_i_asia
MASTER
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Wysłany: Śro 15:25, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Kosii,
Mój piec nie jest uszkodzony, wszystko działa OK, jedynie uruchomiony wentylator powoduje, jedna z blach czasem wpada w lekki rezonans.
Ponieważ piec jest niskobudżetowy, leje na to i nakleję pasek maty głuszącej (np 5 x 20 cm - myślę, że to całkiem wystarczy). I nie chodzi tu o wygłuszanie hałasu z pieca, a wyeliminowanie drgań elementu.
Przez 10 lat importowałem takie maty głuszące z Włoch i akurat wiem jak, gdzie i w jakim przypadku się je stosuje.
Akurat w moim przypadku próby wygłuszenia - wyeliminowania drgań przyniosą bardzo dobry efekt.
U Zajki może być całkiem inny przypadek.
Zajka, wpadnij to posłuchasz.
Ten hałas nie jest przez cały czas pojawia się od czasu do czasu. Znika jak przyłożę rękę do obudowy z boku, od razu ustaje.
Andrzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KosiiMazakii
Zarząd Wspólnoty
Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 1619
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: 1G/1
|
Wysłany: Śro 20:29, 18 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Andrzej,
ok. ja pisałem o piecu zajki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lubia
Swój!
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pią 7:44, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Mija kolejny miesiąc...piec jak brzęczał, tak brzęczy.
Jeden spec przychodzi i mówi, że to przez wodę, następny mówi, że woda jest ok i filtr nie jest zatkany, potem, że to wina gazu, potem że to wina zatkanego komina, przychodzi następny i mówi, że komin nie jest zatkany, potem przychodzi znowu poprzedni i mówi, żeby zdjąć daszek, potem przychodzą koleni i mówią, że zdjęcie daszku nic nie daje.
Wczoraj mieli przyjść znowu spece od pieca, ale chyba im się pomysły skończyły na rozwiązanie naszego problemu i się nie pojawili, a pani Ala nie odbierała telefonu.
Ma ktoś może namiar na jakiegoś fachowca od naszych piecyków? Bo z ekipa która zakładała i miała serwisować nam piece chyba nie jest w pełni kompetentna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej_i_asia
MASTER
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Wysłany: Pią 7:52, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja korzystałem z tych z Raszyna. Co prawda, nie za bardzo znali się, korzystali z instrukcji pieca i programatora, wmawiali mi, że wszystko jest OK, nie potrafili zdiagnozować usterki, ale w końcu uwierzyli diagnozie technika z de dietricha, poszli mi na rękę ( ) i naprawili usterkę (wymienili programator).
Tak więc możecie spróbować kogoś z Warszawy.
Andrzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zajka
Administrator forum
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Pią 8:47, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Facet co odpalał juz drugi raz sie nie pojawił w celu dalszej naprawy pieca... p. Alicja od wczoraj nie odbiera telefonu... najlepiej zostawić klienta z problemem.
Dzwoniłem do detricha i polecili mi firme kotrem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kaja
Swój!
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 365
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:06, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
i u Nas byl wczoraj serwisant.. jak zwykle... spozniony ..tym razem tylko 3h
wymienil programator pokojowy ktory byl uszkodzony... i w sumie stwierdzil ze mieszkanie jest za male do tego pieca.. i nie bedzie on dobrze dzialac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lubia
Swój!
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pią 10:29, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kaja napisał: | i u Nas byl wczoraj serwisant.. jak zwykle... spozniony ..tym razem tylko 3h
wymienil programator pokojowy ktory byl uszkodzony... i w sumie stwierdzil ze mieszkanie jest za male do tego pieca.. i nie bedzie on dobrze dzialac  |
za małe? czyli co? piec będzie za wydajny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej_i_asia
MASTER
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Wysłany: Pią 11:09, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tak lubia,
Ten kocioł jest dla nas za wydajny.
Zapotrzebowanie naszego mieszkania w największe mrozy to 7-9 kW.
A przy temperaturach rzędu kilkunastu stopni starczyło by może 1-2 kW.
Minimalna moc kotła to nieco ponad 5 kW.
Przy małym zapotrzebowaniu na ciepło piec przegrzewa się cyklicznie.
W praktyce wygląda to tak, że np przy temp. na zewnątrz 13 C, automatyka kotła ustawia temperaturę zasilania (w zależności od ustawionej krzywej) np na 40C. Piec nawet działając z minimalną mocą ma zbyt dużą moc, aby utrzymać 40C i cyklicznie przekracza tą temperaturę. A to, że kocioł nie może mieć mniejszego płomienia, aby mieć mniejszą moc przekłada się na zużycie gazu.
Bardziej ekonomiczny był by kocioł, którego moc zaczyna się od 1-2 kW, jednak takie występują tylko w wersjach 1-no funkcyjnych z możliwością podłączenia zasobnika.
Co więcej w oprogramowaniu kotła jest chyba błąd, który również w przypadku przegrzania kotła wpływa na zużycie gazu i przegrzewanie kotła.
Wynika to z cyklu grzania:
tryb 3- grzanie wody CO
tryb 5 - przegrzanie kotła
tryb 8 - mierzenie temperatury wody zasilającej przy włączonej samej pompie obiegowej, jeśli zbyt niska włącza się tryb 3. Czyli prawidłowo wyglądające cykle, w których wystąpiło przegrzanie) powinny być następujące:
3 -> 5 -> 8 -> 3 -> 5 -> 8 .....
Jednak u mnie często zdarza się 3 ->5 -> 3 -> 5,
w skutek czego kocioł ogrzewa wodę do ponad ! 90 C !
Andrzej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez andrzej_i_asia dnia Pią 11:16, 01 Paź 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zajka
Administrator forum
Dołączył: 19 Lis 2009
Posty: 1888
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
|
Wysłany: Pią 11:55, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
andrzej_i_asia napisał: | Tak lubia,
Ten kocioł jest dla nas za wydajny.
Zapotrzebowanie naszego mieszkania w największe mrozy to 7-9 kW.
A przy temperaturach rzędu kilkunastu stopni starczyło by może 1-2 kW.
Minimalna moc kotła to nieco ponad 5 kW.
|
To ciekawe co piszesz, bo ja przed kupnem pieca poprosiłem dewelopera o jakis projekt zapotrzebowania na ciepło. W odpowiedzi na prośbę otrzymałem jednozdaniowe stwierdzenie że zapotrzebowanie mieszkania to 24kW.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
andrzej_i_asia
MASTER
Dołączył: 01 Gru 2009
Posty: 1155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
|
Wysłany: Pią 12:12, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, zapotrzebowanie na moc to 24 kW, bo takie standardy są przyjęte dla ogrzewania C.W.U.
1. Oblicz zapotrzebowanie na CO w dostępnych na www kalkulatorach.
2. Przelicz sobie moc grzejników ze schematu hydraulicznego.
Dla parteru dla zasilania 75 C wartości około (bo z pamięci):
salon 4000 W
łazienka 300 W
Gabinet 1800 W
Sypialnia 1000W
Czyli 7 z kawałkiem kW
Dla temperatury zasilania 90 C te wartości wzrosną o jakieś 1,5 kW
3. Popytaj się znajomych posiadających domy. Pewnie 24 kW mocy dla C.O. starczą na 200 m2, albo więcej.
Andrzej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|